Tenis ziemny to sport, który budzi silne emocje nie tylko w trakcie wydarzeń na korcie, ale także za sprawą unikalnego systemu przedstawiania wyników. Przyczyna powstania tego systemu nie jest do końca jasna, a samo pojmowanie punktacji w gemach okazuje się dla początkujących trudnym zadaniem. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, co oznacza i skąd się wzięła specyficzna punktacja w tenisie!
Zasady punktacji w tenisie – jakie są i skąd się wzięły?
Punktacja to jedna z zasad gry w tenisa ziemnego, której na początku nie rozumie wiele osób. Set w tenisie składa się z serii gemów, w których serwowanie zmienia się po zakończeniu każdego. Aby wygrać seta, jeden z graczy musi zdobyć sześć gemów i mieć przynajmniej dwa gemy przewagi. Jeśli jednak gracze wypracują wynik 6:5, do rozegrania będzie kolejny gem. Natomiast jeśli awansujący gracz utrzyma swoje prowadzenie, to wygra seta 7:5. Natomiast jeśli mecz doprowadzi do stanu remisowego 6:6, to rozgrywka przenosi się do tie-breaka – specjalnego systemu punktacji, w której lepszy okazał się ten, kto pierwszy osiągnie siedem punktów i posiada co najmniej dwupunktową przewagę nad rywalem. Zwycięzca tego niestandardowego rodzaju gema wygrywa seta 7:6. Zakłady na gemy są jednym z najpopularniejszych zakładów u bukmachera online.
Zamiast przyporządkowywać punkty kolejnym liczbom – jeden, dwa, trzy i gem, system tenisowego zapisu punktacji oparty jest na niestandardowym układzie:
- 0 – brak punktów,
- 15 – jeden punkt,
- 30 – dwa punkty,
- 40 – trzy punkty,
- równowaga – gdy mamy wyniki 40:40,
- przewaga – gdy przy stanie 40:40 jeden z graczy zdobędzie punkt,
- gem – zakończenie partii zdobyciem czwartego punktu.
Większość turniejów tenisowych zwykle kończy się po wygraniu dwóch setów przez jedną ze stron. Jednak istnieje kilka wyjątków – męskie turnieje Wielkiego Szlema, Puchar Davisa oraz niektóre z cyklu Masters trwają do momentu, aż jedna ze stron wygra trzy sety.
Drugim popularnym rozwiązaniem jest granie super tie-breaka w tenisie. To rozwiązanie stosuje się podczas debla i miksta, kiedy stan setów wynosi 1:1. Zwycięstwo duetu przyznawane jest temu, który pierwszy zdobędzie 10 punktów przy co najmniej dwupunktowej przewadze.
15, 30, 40 i gem – historia obecnego systemu punktowego
Punkty w białym sporcie są liczone w ten specyficzny sposób, ale skąd wziął się ten system? Według popularnej teorii, system ten powstał we Francji już w XV wieku. Wtedy zegary miały ćwierć tarczy pokazujące wartości 15, 30 i 45. Gdy zegar obracał się o pełne okrążenie i pokazywał 60 punktów oznaczało to koniec gry. System ten jednak nie umożliwia przewagi dwóch punktów, ponieważ runda kończy się po 45 punktach. Aby rozwiązać takie sytuacje, ludzie postanowili dodać oznaczenie 40 zamiast 45 – jeśli strony osiągają remis (40:40), to zawodnik mający przewagę miał 50 punktów, a po wygraniu seta przez rywala stan punktacji wracał do 40.
Historycy spierają się co do autentyczności tej tezy, ponieważ w owym okresie zegary wskazywały jedynie dobowe 12 godzin, a dopiero w 1690 roku system minutowy został wprowadzony.
Druga, bardziej prawdopodobna hipoteza odnosi się do hazardu. W tamtych czasach zawodnicy i kibice obstawiali mecze, zwykle przy stawce 1 denara podzielonego na 60 sous. Każdy gwizdek uznawany był za wartość 15 sous, a oznaczenie trzeciego punktu skrócono z dłuższego „forty-five” na krótsze „forty”. Zgodnie ze stanem obecnym, gdy wynik brzmi „po 40”, gracze musieli decydować o zwycięstwie grając na dwa punkty przewagi bez liczenia „piętnastek”.